06 czerwca 2010 - Mecze tego typu, czyli żonaci mieszkańcy Jemiołowa kontra kawalerowie, zawsze były mile widziane, gdyż od takiego meczu wszystko się zaczęło. Tak też było tym razem. Pojedynek przyciągnął blisko 100 osobową widownię, która w zamian obejrzała emocjonujące i ze względu za zaciętą grę, spektakularne widowisko, w którym górą (tym razem) była drużyna żonatych.
Kawalerowie - Żonaci 2:4 (0:2)