Jemiołów, dnia 23 lipca 2017r.
P O D Z I Ę K O W A N I E
Czcigodny Księże Prboszczu,
Księże Andrzeju.
Pan Bóg nazywa Was Kapłanów „ukrytymi w dłoniach i sercu Chrystusa”.
W chwili, gdy Twoje ręce zostały namaszczone olejem świętym, przeznaczone zostały zarazem do służby w dzisiejszym niełatwym świecie, jako dłonie samego Pana, który jest Drogą, Prawdą i Życiem.
Nie omieszkał zatem Pan Bóg przez ostatnie 7 lat obdarzyć naszą miejscowość tak wspaniałym Sługą swoim, jakim jesteś Ty Księże Andrzeju.
Wszyscy mieliśmy okazję doświadczyć Twoje poczynania, Twój trud, jaki wkładałeś w swą pracę duszpasterską na terenie naszej parafii.
Trudno wskazać dziś wszystkie dzieła Twych rąk, ale patrząc na owoce Twej pracy, dostrzegamy miłość i całkowite oddanie, jaką kryje Twoje serce do Boga i ludzi w myśl słów „Żyj tak, aby ślady twoich stóp przetrwały Ciebie”.
Dziś nadeszła chwila, w której Pan Bóg posyła Cię w inne strony, do innej wspólnoty – do Nowej Soli. W naszych sercach, patrząc i czując po ludzku jest smutek i żal, że tracimy w Jemiołowie, tutaj na naszej ziemi, kogoś kogo serdecznie pokochaliśmy.
Jednak od smutku większa jest wdzięczność, że Pan Bóg splótł nasze drogi, i że istotna cząstka księdza Andrzeja tutaj zostanie – w dziełach, których dokonałeś,w naszej pamięci, w naszych sercach, i odwrotnie, że cząstkę nas samych zabierzesz ze sobą do nowej parafii, bo przecież zabierzesz ze sobą wspomnienia, a my mieszkańcy Jemiołowa, jesteśmy poniekąd cząstką tych wspomnień.
Zatem z całego serca dziękujemy Ci za to wszystko i życzymy, aby Ten Który jest Drogą, przez swoje Słowo rozjaśniał i wskazywał Ci drogę
i cel Twego codziennego kapłańskiego posługiwania.
Niech Ten, który jest Prawdą, będzie dla Ciebie mocą w pokonywaniu trudów dnia powszedniego i siłą w podążaniu za tą Prawdą.
Niech Ten, który jest Życiem, wlewa w Ciebie strumienie swej łaski, aby Twoje kapłańskie życie tętniło radością mimo smutku, pogodą ducha mimo przeciwności, a przede wszystkim miłością do drugiego człowieka.
Niech również Matka Boska Fatimska otacza Księdza macierzyńską miłością, zdrowiem i dodaje sił.
Niech będzie nieustannie Twym wspomożeniem, gdziekolwiek Pan Bóg Cię pośle, a Duch Święty napełnia mocą potrzebną do podejmowania nowych wyzwań na chwałę naszego Pana Jezusa Chrystusa.
BÓG ZAPŁAĆ KSIĘŻE ANDRZEJU, BÓG ZAPŁAĆ.
MIESZKAŃCY JEMIOŁOWA